Przetarcia czy drobne pęknięcia są dla nich typowe, to czyni je unikatowymi, nadaje indywidualność i wartość. Postarzane meble podobają się wszystkim pokoleniom.
Meble z duszą i charakterem, stwarzają przytulną, swojską i naturalną atmosferę, kojarzą się z nieśpiesznymi rozmowami, spokojem, zapachem kawy. Dzięki nim wnętrza nabierają niezwykłego uroku. Jest w nich coś, co sprawia, że lubimy przebywać w umeblowanych w ten sposób wnętrzach, trochę jak w towarzystwie dobrych znajomych lub zajmujących gawędziarzy. To nie przypadek, że meble w tym stylu znajdziemy dziś w wielu kawiarniach (a coraz częściej pojawiają się nawet w biurach).
Odnajdują się w różnych stylach
Meble postarzane doskonale sprawdzają się we wnętrzach w stylu rustykalnym, prowansalskim, retro lub shabby chic (czyli „sfatygowanego szyku”). Może się to wydać zaskakujące, jednak okazuje się, że znakomicie pasują również do pomieszczeń postindustrialnych lub soft loftowych. To dlatego, że dobrze komponują się z czystą cegłą, której właśnie w takich wnętrzach zwykle nie brakuje. Swoich zwolenników mają też wśród minimalistów, którzy nieraz szukają jakiegoś kontrastu i przytulniejszego akcentu do swojej ulubionej, prostej w formach i nieco surowej aranżacji.
Meble postarzane otwierają cały wachlarz możliwości dekorowania wnętrz i dobierania różnych dodatków – można je wybierać na targach staroci, ale wcale nie trzeba, tu nie ma jednego wzorca, do którego trzeba się dostosować. Aranżacja w tym stylu kocha indywidualny rys, pokazujący osobowość właścicieli.
Co ciekawe, kiedyś mogło się wydawać, że zainteresowanie postarzanymi meblami to tylko przemijająca moda. Jednak dzieje się na odwrót: taka stylizacja cieszy się coraz większą popularnością i znajduje uznanie również wśród osób z młodszych pokoleń, szukających domowej atmosfery kojarzącej się z „dawnymi dobrymi czasami”.